Sam
nie wiem co powinienem o tym napisać skoro większość czytelników
tego blogu nadal zmaga się z skutkami huraganu Sandy, który
nawiedził wschodzie wybrzeże Stanów w zeszłym tygodniu. Nie mniej
jednak dla czytelników spoza tego kontynentu chciałem coś napisać
i przybliżyć trudną sytuację wszystkich poszkodowanych. Nikt
chyba nie spodziewał się tego co się wydarzyło nawet w
najczarniejszych scenariuszach. Zniszczone – zalane czy spalone
domy i samochody, brak elektryczności, w niektórych miastach New
Jersey ponad 80% mieszkańców nie ma prądu, brak ogrzewania przy spadającej
poniżej zera temperaturze, niedziałające telefony, brak
komunikacji, niedobór paliwa i tak już od tygodnia. Najbardziej
boli, że dotknęło to boleśnie naszych bliskich – rodzinę i
znajomych, mam nadzieję, że powoli da się wszystko da się
doprowadzić do porządku, choć wiem, że nie będzie łatwo.
Na pewno ten huragan przejdzie do historii jako jeden z najbardziej niszczycielskich, jeśli nie najbardziej jaki dotknął Stany Zjednoczone. Mimo, że już wcześniej mocniejsze huragany uderzały w kontynent to nigdy to nie stało się na tak gęsto zaludnionym terenie, ponad pięćdziesiątka milionów ludzi było bezpośrednio zagrożonych. Do tej pory odnotowano już ponad sto ofiar śmiertelnych w tym ponad czterdzieści w samym Nowym Jorku, a liczba ta wciąż rośnie z dnia na dzień. Jeśli chodzi o skale zniszczeń to już słychać porównania tego huraganu z Katrina, która dotknęła Nowy Orlean w 2005 roku. Nie ma się co ścigać w porównaniach, na pewno dla New Jersey i Nowego Jorku to jest ich Katrina.
Poniżej pogorzelisko po ponad pięćdziesięciu domach które spłonęły na Queensie, jednej z dzielnic Nowego Jorku.
Dotkliwie ucierpiała tez kolej łącząca New Jersey z Nowym Jorkiem, wiele linii będzie nieczynnych przez dłuższy czas, między innymi jedna z linii wiodąca z południa New Jersey i łącząca nasze przedmieścia z Nowym Jorkiem. Zobaczcie dlaczego.
Czy już znaleźliście co jest nie tak ? – Tak, to łódki na torach.
No i jeszcze widok na plaże w New Jersey (Jersey Shore) przed i po:
Więcej zdjęć tutaj:
http://www.weather.com/news/weather-hurricanes/hurricane-sandy-pictures-photos2-20121025
i tutaj:
http://www.njtransit.com/var/var_servlet.srv?hdnPageAction=HurricaneSandyTo
Ostrzegano nas przed przeprowadzką do Nowego Orleanu, ponoć to tutaj miało być niebezpiecznie, jak się okazuje to ten huragan, o którym pisałem kilka miesięcy temu był niczym w porównaniu z tym co się stało w New Jersey i Nowym Jorku. Czyżby nigdzie już nie było bezpiecznie ?
Na pewno ten huragan przejdzie do historii jako jeden z najbardziej niszczycielskich, jeśli nie najbardziej jaki dotknął Stany Zjednoczone. Mimo, że już wcześniej mocniejsze huragany uderzały w kontynent to nigdy to nie stało się na tak gęsto zaludnionym terenie, ponad pięćdziesiątka milionów ludzi było bezpośrednio zagrożonych. Do tej pory odnotowano już ponad sto ofiar śmiertelnych w tym ponad czterdzieści w samym Nowym Jorku, a liczba ta wciąż rośnie z dnia na dzień. Jeśli chodzi o skale zniszczeń to już słychać porównania tego huraganu z Katrina, która dotknęła Nowy Orlean w 2005 roku. Nie ma się co ścigać w porównaniach, na pewno dla New Jersey i Nowego Jorku to jest ich Katrina.
Poniżej pogorzelisko po ponad pięćdziesięciu domach które spłonęły na Queensie, jednej z dzielnic Nowego Jorku.
Dotkliwie ucierpiała tez kolej łącząca New Jersey z Nowym Jorkiem, wiele linii będzie nieczynnych przez dłuższy czas, między innymi jedna z linii wiodąca z południa New Jersey i łącząca nasze przedmieścia z Nowym Jorkiem. Zobaczcie dlaczego.
Czy już znaleźliście co jest nie tak ? – Tak, to łódki na torach.
No i jeszcze widok na plaże w New Jersey (Jersey Shore) przed i po:
Więcej zdjęć tutaj:
http://www.weather.com/news/weather-hurricanes/hurricane-sandy-pictures-photos2-20121025
i tutaj:
http://www.njtransit.com/var/var_servlet.srv?hdnPageAction=HurricaneSandyTo
Ostrzegano nas przed przeprowadzką do Nowego Orleanu, ponoć to tutaj miało być niebezpiecznie, jak się okazuje to ten huragan, o którym pisałem kilka miesięcy temu był niczym w porównaniu z tym co się stało w New Jersey i Nowym Jorku. Czyżby nigdzie już nie było bezpiecznie ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz