Strasznie dziwnie mi pisać ze słonecznego Nowego Jorku (pogoda dzisiaj jak na pocztówce: czyste niebo, ciepło - 30 stopni C - ale nie to nieznośne lepkie gorąco tylko lekki, przyjemny, orzeźwiający wietrzyk i świeże, czyste
powietrze), podczas gdy w NOLA krajobraz iście księżycowy, czy raczej "popowodziowy", brak prądu, zniszczenia i masa sprzątania....
Jak w tej chwili wygląda miasto możecie zobaczyć tu: http://www.weather.com/weather/hurricanecentral/slideshow - klikając w strzałkę po prawej stronie aby zobaczyć kolejne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz